*****
w pasmanterii są słowa
szyje z głowy
suknie w alfabet
i grochy
nosi ją sąsiadka
pierwszej zwrotki
z wersami w
morelowe botki
szykowna
w kobiecość
włosy spięte w kok
i czarna torebka
w zdania zdobiona
z prozą w twardej
okładce coś pisuje
dziś z facetem siedzi
dotyka jej ciała
poezją je masuje
spisana na pożegnanie
zostawia pióro
i gacie na poety
tapczanie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz